niedziela, 3 listopada 2013

Michael Koryta "Pod Cyprysami"

Autor: Michael Koryta
Tytuł: "Pod Cyprysami"
Tytuł oryginału: The Cypress House"
Wydawca: Sonia Draga
Rok wydania: 2012
Liczba stron:448
Ocena: 5-/6

Nazwisko Michael Koryta, do tej pory było mi zupełnie obce. Trafiłam na tytuł „Pod Cyprysami” przez przypadek. Jednak po przeczytaniu opisu znajdującego się na okładce książki, stwierdziłam, że zaryzykuję. Tak oto poznałam jedną z dziewięciu lektur, które wyszły spod pióra amerykańskiego pisarza powieści kryminalnych.

Akcja powieści rozgrywa się w czasach kryzysu, w Ameryce lat 30-tych. Arlen Wagner, jak większość weteranów wojennych, wyrusza na Florydę w poszukiwaniu pracy. Podróż pociągiem, wraz z kompanami byłaby całkiem przyjemna, gdyby nie fakt, że w trakcie postoju Arlen widzi w oczach kolegów kłębiący się dym oraz szkielety zamiast ludzkiego ciała. Nie po raz pierwszy nasz bohater spotyka się z takim widokiem, dlatego też wie, że to może oznaczać tylko jedno… zbliżającą się śmierć. Przekonany o nadchodzącym niebezpieczeństwie, mężczyzna próbuje ostrzec swoich współtowarzyszy i nie dopuścić do ich powrotu do wagonu.

Nikt nie daje wiary w tego rodzaju przeczucia i wszyscy pasażerowie ponownie wsiadają do dotychczasowego środka transportu. Jedyną osobą, która w ostatniej chwili rezygnuje z dalszej podróży i postanawia zostać z Arlenem jest 19-letni Paul Brickhill. Dzięki tej decyzji obaj mężczyźni unikną śmierci. To jednak dopiero początek całej lawiny wydarzeń, które nastąpią w dalszej części powieści. W trakcie męczącej pieszej wędrówki, Panowie otrzymują propozycję podwiezienia przez niejakiego Sorensona. Oczywiście chętnie korzystają z wygodniejszej i szybszej możliwości podróży. Razem z kierowcą trafiają do podejrzanego zajazdu „Pod Cyprysami”, prowadzonego przez piękną Rebeccę Cady. Postój ma potrwać tylko chwilę. Arlen po raz kolejny ma dziwne przeczucie, że nie jest to miejsce, w którym wraz z Paulem powinni się znaleźć.
Zdarzenia, które od tej chwili następują kolejno jedno po drugim, mrożą krew w żyłach. Bo o ile można schronić się i próbować przeżyć huragan, o tyle ciężko jest uniknąć problemów w miasteczku, w którym rządzą skorumpowani stróże prawa, wspierani przez gangsterów i przemytników. Jakie zagrożenia czekają na każdym kroku na naszych bohaterów? Czy uda im się wyjść z tych opresji obronną ręką? A co jeśli dym widziany wcześniej w oczach pasażerów pociągu, nie był ostatnim, z którym Arlen będzie musiał się zmierzyć?

Książka napisana jest przystępnym językiem, dzięki temu szybko się ją czyta. Przekładając kolejne karty tej historii, coraz bardziej czułam mroczny i duszny klimat, który autor świetnie uchwycił. 
"Pod Cyprysami" to powieść sensacyjna ze śmiercią w tle, do tego pełna zwrotów akcji, grozy, oraz zjawisk nadprzyrodzonych. 
Myślę, że fani thrillerów nie będą rozczarowani.
 

6 komentarzy:

  1. Piszesz, że jest to powieść pełna zwrotów akcji, grozy, oraz zjawisk nadprzyrodzonych. Osobiście uwielbiam taką mieszankę, dlatego nie mogę oprzeć się pokusie i muszę koniecznie poznać ową książkę.
    Podoba mi się również okładka. Jest szalenie klimatyczna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz takie klimaty - tym bardziej polecam :)

      Usuń
  2. Z przyjemnością sięgnę po dobry kryminał. Odpowiada mi także czas, w którym toczy się akcja, sporo czytałam o Wielkim Kryzysie.
    Okładka jest przyciągająca, a tytuł intrygujący.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo mnie zaciekawiła, a okładka rzeczywiście interesująca.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo :)
      To właśnie okładka mnie przyciągnęła i urzekła :)

      Usuń

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza :)
Dziękuję :)